Leniwa sobota, leniwe śniadanie, kawka wypita z wielką przyjemnością... leniwa pogoda za oknem, aż nic się nie chce poza siedzeniem w domu, z książką i herbatą w ręku.
Założenie leniwego dnia zostanie szybko zweryfikowane w śmiechu i energii oraz krzyku i radości, gdy wpadnie Mały Szogun i wszystko przewróci do góry nogami.
Tym czasem... chwilo trwaj i bądź leniwa póki się da. :)
Fajnie, ze moglas dzis poleniuchowac:) Ja od rana z pedzlem i walkiem w rece, malowalam mieszkanko;)
OdpowiedzUsuńFajnie sobie tak poleniuchowac od czasu do czasu :))
OdpowiedzUsuńzapraszam konkurs :)
http://someone-like-meee.blogspot.com/2012/11/konkurs.html
Leniuchowanie szybko zmieniło się w zabawę na pełnych obrotach, ale to była przyjemna forma relaksu:).
OdpowiedzUsuń