środa, 10 grudnia 2014

10.12.2014

Tę datę muszę zapamiętać- dziś urodził się synuś mojej bardzo dobrej koleżanki.
Umęczyła się, strachu się najadła, ale najważniejsze, że dobrze się skończyło.

Świąteczne szaleństwo trwa w sklepach, a ja siedzę w zaliczeniach i dumam czy ze wszystkim się wyrobię.

Muszę.

8 komentarzy:

  1. Powodzenia z zaliczeniami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super! dzidzia zawitała na świat :)
    świąteczne szaleństwo trwa masz rację :D jutro wybijam po prezenty!
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro jadę dzidzię zobaczyć. :D
      A dziś część prezentów kupiłam. :)

      Usuń
  3. Wyrobisz, wyrobisz, trzymam kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję zostania ciocią. :)
    Dasz radę jak zawsze

    OdpowiedzUsuń