piątek, 26 kwietnia 2013

Jedziemy na wycieczkę...

Chciałoby się rzec- bierzemy misia w teczkę. :)
Ale nie, jedziemy na mazury, na wesele i jak zaczęłam nas pakować, czyli naszykowałam same NAJPOTRZEBNIEJSZE rzeczy, to się przeraziłam. Nie sądziłam, że tego jest AŻ tyle.
Część już wyniesiona, druga część czeka na zapakowanie, jeszcze tylko Mama i Siostrunia dojadą, zapakują się i ruszamy. :)

Piękne słońce za oknem, temperatura pnie się w górę, więc mam nadzieję, że i tam będzie tak pięknie i ciepło, bo jest jezioro, jest gdzie spacerować, więc żal by było tego nie wykorzystać.

3 komentarze:

  1. Narób zdjęć i wybaw się za wszystkie czasy!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aparat naszykowany, naładowany, będę pstrykać. :)
      Będę się bawić, odpoczywać i cieszyć, że jestem tak daleko od domu. :)

      Usuń