poniedziałek, 17 grudnia 2012

Coraz bliżej Święta...coraz bliżej Święta...

Atmosfery nie czuję, za oknem mało zimowo, raczej plucha i szaruga, ale na wszystkie sposoby staram się zmienić nastawienie. Mandarynki zajmują czołowe miejsce na stole, prezenty czekają na spakowanie, świeczka w kominku się tli, a dziś dostałam wersję świąteczną- z choinkami. Do Świąt grafik wypełniony po brzegi, a w sobotę będę piekła pierniki i czekam, żeby poczuć magię tych Świąt.


6 komentarzy:

  1. Zamiast pluchy masz już trochę śniegu. :P
    Mam nadzieję, że już niedługo poczujesz magię Świąt. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo pomyślałam dziś rano.:) Mówię i mam:)!

      Usuń
  2. Snieg za oknem, choinka ubrana, wiec magia Swiat juz coraz blizej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz trzymam kciuki, żeby to były białe Święta:).

      Usuń
    2. Potrzymaj prosze za mnie:) U nas rzadko pada na swieta:(
      Ale moze w tym roku bede miala szczescie:-)
      Pozdrawiam cieplutko,
      O.

      Usuń
    3. Tutaj już od kilku lat nie było śniegu w Święta, wręcz rok temu była temperatura na plusie i padał deszcz- taka "wiosna" w środku zimy. ;)
      Trzymam kciuki za śnieg u Ciebie i za to, żeby u mnie nie stopniał.:)
      Pozdrawia:)

      Usuń