wtorek, 12 lipca 2016

Daje w kość.

Rozłąka- kilometry i czas, długi czas dają w kość.
Cieszymy się tym co nas czeka, ale gdzieś tam jest strach przed nieznanym.
Początek będzie ciężki.
Dużo się będzie działo.
Dla mnie to też dużo nowości.

Damy radę- musimy, bo będzie warto, będzie dobrze, fajnie i miło.

Jedno słowo potrafi wywołać burzę myśli w głowie.
Głupota.
Moja interpretacja wypowiedzianych słów.
A może dobrze zauważóny sygnał? Tylko na co ten sygnał?

Ehhhh...
Dwie niezależne osoby, ceniące swoje życie postanowiły razem zamieszkać i im bliżej, tym większy bigos w głowie.
Przynajmniej w mojej.
W jego pewnie też.

Nie mogę się nakręcać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz