wtorek, 23 września 2014

Dużo się dzieje.

Dzieje się bardzo dużo.
W pracy pełne szaleństwo- wkurzam się, śmieję, płaczę, a za chwilę rozpływam nad cudownością dzieciaków.

Walczę o swoje.
Nie poddam się, bo wiem, że mi się należy.


Głowa mi pęka od pogody, ilości spraw, przeziębienia, zamieszania w pracy.

Uświadomiłam sobie, że bez internetu ciężko mi żyć.

Jesień- dziś pierwszy dzień jesieni. Przywitała nas deszczem, wiatrem, zimnem.

Zaobserwowałam, że życie zmienia się jak w kalejdoskopie i ciężko czasem nad tym zapanować.

Niech się dzieje- byle pozytywnie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz