Ewelkowy zawrót głowy
piątek, 10 kwietnia 2015
Dzień 2.
Maleńki kawałek tortu urodzinowego jednego z dzieci. Ale takie tortu w zdrowszej wersji, bo dziewczynka nie jada słodyczy.
Porażka, ale jest i zwycięstwo. ;)
Dostałam galaretki i odłożyłam do szafki- nie zjadłam, ani jednej. ;)
1 komentarz:
Sissi Paris
13 kwietnia 2015 12:46
:D
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:D
OdpowiedzUsuń