Her
Film "Ona" zrobił na mnie wrażenie. Wyszłam z mieszanką uczuć- od smutku, poprzez zadumę, aż po wkurzenie na głównego bohatera. Ładna historia, ale z drugiej strony przerażająca, dołująca, a momentami mocno zabawna. Dawno nie oglądałam filmu, który wzbudził tak różne emocje i tak wiele. Najlepiej określić go można jako słodko- kwaśny.
trafiłem tu do Ciebie przypadkiem .. Her zrobił na mnie wielkie wrażenie .. bardzo osobiste .. masz rację jest słodko-kwaśny tak jak list Teodora do jego byłej żony już po rozwodzie
OdpowiedzUsuń.. dla mnie najbardziej orginalna histora, którą widziałem od wielu miesięcy ..
a ścieżka dźwiękowa jest znakomita
https://www.youtube.com/watch?v=8l7DUhqtWB4
Czasem przypadkiem trafi się z bardzo fajne/ ciekawe miejsca. :)
UsuńDziękuję za ścieżkę dźwiękową. Będę słuchać na pewno.
tak .. to całkiem niesamowite jak można się spotkać w virtualnym świecie :^)
Usuńścieżka dżwiękowa ..bardzo warto
wiosenne pozdrowienia zza dużej wody :^)
Przypadki bywają czasem zabawne. :)
UsuńPozdrawiam :)