Nie wiem co się dzieje, ale jak to zawsze u mnie bywa- nie może być zbyt długo, zbyt dobrze.
Psuje się.
Smutno.
Zimno.
Stanęłam na rozdrożu.
Co będzie dalej- czas pokaże.
Boję się kolejnej porażki- przeraża mnie to wszystko.
Wczoraj popsuł mi się na dodatek samochód.
Siedziałam, płakałam, a przecież łzy nie naprawią go.
Boję się, że fizycznie nie dam rady, bo za dużo się uzbierało. Dużo za dużo.
Trzymaj się Eewelka. Pamiętaj, że w końcu musi być dobrze, najważniejsze, że cały czas walczysz o siebie, jesteś zdrowa i masz przy sobie bliskich. Nie poddawaj się! :*
OdpowiedzUsuńDzięki! Staram się myśleć pozytywnie, ale czasem sił brakuje. Będzie dobrze- musi być. ;-)
Usuńtaka sinusoida...jak jest źle zobaczysz za chwilę wszystko się odwróci!
OdpowiedzUsuńjesteś kobietą,a kobietki są silne :)
trzymaj się mocno! pozdrawiam
Dziękuję! Chciałabym dobrze na dłuższy czas, bo to wiele ułatwia. Trzeba być dobrej myśli. ;-)
UsuńKochana musi być dobrze. W końcu złe czasy miną, a Ty znów dasz radę :)
OdpowiedzUsuńTak musi być! I na długo zagości spokój, porządek i szczęście. ;-)
Usuń