Ewelkowy zawrót głowy
poniedziałek, 28 grudnia 2015
Niepokój.
Przychodzi z nienacka, atakuje po cichu, sieje zamęt i znika.
Nie ma powodu do niepokoju, a jednak czasem nachodzą mnie momenty smętne, szukania dziury w całym.
Nie chcę tak.
Muszę z tym walczyć.
1 komentarz:
Sissi Paris
31 grudnia 2015 22:34
Walcz!:) szczęścia na nowy rok!:)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Walcz!:) szczęścia na nowy rok!:)
OdpowiedzUsuń