wtorek, 22 stycznia 2013

Lenistwo

Wolne od pracy, a tyle radości. Nie zrywałam się skoro świt, nie przedzierałam przez nieodśnieżone chodniki, tylko wyspałam się, wyprawiłam Łysego do pracy i się lenię. Wspaniałe uczucie, które mogłoby mieć miejsce częściej. :)


2 komentarze:

  1. Leniuchowanie to super sprawa:-) Po dosyc intensywnym i przepelnionym praca i studiami czasie, moge sobie troszke poleniuchowac:-) I odpoczywam sobie juz na przyszkosc:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbieraj siły na przyszłość póki możesz. :) Ja mam takich dni jak wczorajszy niewiele, więc staram się cieszyć nimi i zbierać siły na kolejne dni pełne pracy, studiów i drugiej pracy. ;)

      Usuń